Czerwone flagi na social media na które warto uczulić dziecko
Czy współcześnie, jako rodzic, powinniśmy zakazać naszemu dziecku korzystania z technologii? Po pierwsze, jest to niemożliwe – internet i social media stały się tak nieodłączną częścią życia młodych ludzi, że będę z nich korzystać, z naszym przyzwoleniem lub bez. Po drugie, odbieramy w ten sposób naszemu dziecku możliwość rozwoju, ponieważ kontakt z grupami rówieśniczymi czy rozwijanie swoich pasji odbywa się dzisiaj w dużej mierze przez internet.
Brak zakazu nie powinien oznaczać jednak pełnej akceptacji. Nauka bezpiecznego korzystania z internetu powinna opierać się na wzajemnym zrozumieniu i partnerstwie, w którym uświadamiamy nasze dziecko że poza wartościowymi treściami, internet niesie ze sobą również zagrożenia. Kluczem do ich ochrony jest edukacja w tej kwestii, oraz budowanie otwartej i pełnej zaufania relacji.
Jak rozmawiać z dzieckiem o bezpieczeństwie w internecie? Jeśli zauważysz te sygnały, reaguj!
Aby zapewnić dziecku bezpieczeństwo w internecie, warto rozmawiać z nim o sytuacjach, które mogą budzić niepokój. Poniżej przedstawiamy listę potencjalnych zagrożeń – tzw. czerwonych flag – które każde dziecko powinno znać.
1. Tajemnice przed rodzicami
Wiadomo, że każdy ma swoje tajemnice, i w żaden sposób nie nawiam tutaj do naruszania prywatności waszego dziecka. Ale warto je uczulić, że sytuacje w których osoba nieznajoma namawia je do ukrycia czegoś – np. prosi, żeby nie mówić rodzicom o ich rozmowach – to najczęściej próba ukrycia złych intencji. Bezpieczeństwo powinno być priorytetem, a osobom które chcą coś w ten sposób ukrywać nie powinno się ufać
2. Prośby o zdjęcia lub filmy
Dzieci z natury lubią dzielić się swoimi doświadczeniami, do tego potrafią być też łatwowierne. Dlatego dobrze jest nauczyć nasze dziecko, że pewne rzeczy powinno się pokazywać, nawet osobom którym naprawdę ufamy. Nigdy tak naprawdę nie wiemy, jaka jest osoba po drugiej stronie
3. Namawianie do instalowania nieznanych aplikacji
Przypadłość dotykająca dzieci i osób starszych korzystających z internetu – tendencja do klikania w podejrzane linki, oferujące “cudowne” aplikacje lub oferty. Szczególnie, jeżeli dziecko korzysta z rodzinnego komputera (na którym sami możemy trzymać ważne dane), może mieć to poważne konsekwencje. Najlepiej jest nauczyć dziecko, że instalowanie aplikacji czy korzystanie z podejrzanych linków najlepiej konsultować z rodzicem, i nigdy nie robić tego samemu. Tym bardziej, jeżeli ktoś mocno nawia lub naciska, żeby zrobić to jak najszybciej
4. Przenoszenie rozmów na inne platformy
Addendum to punktu 1. – jeżeli nasze dziecko mówi nam, że poznana w internecie osoba (co do której nie mamy zaufania – nie jest to np. kolega z klasy, choć i tu warto zachować ostrożność) namawia do kontynuowania rozmowy na innej platformie, najczęściej też jest to próba zatajenia. Platformy, takie jak Telegram, WhatsApp czy Discord są słabiej monitorowane, i można je wykorzystać do niewłaściwych celów
5. Pytania o dane osobowe
Tutaj warto postawić twardą barierę – na pytania tego typu nie powinno się odpowiadać. Nauczmy dziecko, że – jak na filmach – ma prawo zachować milczenie, i nie będzie odpowiadać na pytania o adres, nazwę szkoły, harmonogram zajęć czy miejsca, które często odwiedza, bez prawnika (nas)
6. Manipulowanie emocjami
Tutaj sytuacja może być nieco bardziej skomplikowana, bo dzieci same w okresie dorastania przechodzą przez różne emocjonalne stany, same często szukając zrozumienia, stąd hasło “jeśli mi nie zaufasz, to nie będziesz już moim przyjacielem” mogą usłyszeć nawet od dobrego kolegi ze szkoły. TRZEBA jednak uświadomić swoje dziecko, że poddanie się emocjonalnej manipulacji może się bardzo źle skończyć. Ostatecznie, jeżeli ktoś rzeczywiście był twoim przyjacielem, to ochłonie i przeprosi – relację zawsze można odbudować. A jeżeli ktoś nie będzie się dalej odzywał… najprawdopodobniej wcale mu na tobie nie zależało
7. Obietnice nagród w zamian za określone działania
Namawianie dziecka do wykonania jakiejś czynności w zamian za nagrodę – np. przesłanie danych lub zdjęć – to kolejna technika manipulacji. Najlepiej wytłumaczyć naszemu dziecku, że jedynymi osobami od których powinny akceptować nagrody jesteśmy my i nauczyciele. W każdym innym przypadku – unikać
8. Presja i zastraszanie
Tutaj nie powinno być już żadnych wątpliwości – gra na litość lub próby zastraszania nigdy nie powinny być elementem normalnej konwersacji. Każdą konwersację, która zmierza w tą stronę, powinno się przerwać, a o całej sprawie poinformować rodziców
9. Prośba o spotkanie w realu
Niestety, mimo szeroko nagłaśnianych skandali (jak choćby niedawne “Pandoragate”) i prowadzonej przez prawie dwie dekady edukacji, sytuacje w której dzieci namawiane są do spotkań w tajemnicy przed rodzicami lub w odosobnionych miejscach, nadal się powtarzają. KONIECZNIE musimy na nie uczulić nasze dziecko
10. Wysyłanie nieodpowiednich treści
Nie ma co ukrywać, że dzieci zawsze ciągnęło do różnych głupot – my sami pewnie byliśmy tego tak samo winni – jednak trzeba wyznaczyć pewną granicę. Czym innym jest “śmieszny” filmik lub piosenka, a czym innym treści o charakterze seksualnym, brutalnym lub po prostu niewłaściwym dla wieku. Nie należy tu popadać w przesadę (bo w ten sposób tylko zrazimy dziecko), ale koniecznym jest uświadomienie, że pewnych rzeczy naprawdę nie powinno się oglądać, a osoby wysyłające tego typu treści powinny być natychmiast zgłaszane.
11. Fałszywe tożsamości
Często osoby w internecie udają kogoś, kim nie są. Jeśli dziecko zauważy niespójności w historii rozmówcy, powinno to wzbudzić jego ostrożność. Oczywiście, nasze dziecko nie powinno bawić się tutaj w prawnika, i analizować każde zdanie rozmówcy – zwykła ostrożność, i otwarta komunikacja z rodzicami powinny jak najbardziej wystarczyć
Jak rozmawiać z dzieckiem o bezpieczeństwie w internecie?
- Buduj zaufanie – Dziecko powinno czuć, że może przyjść do Ciebie z każdym problemem, bez obawy przed karą czy krytyką. Pamiętajmy, że rzucona przez nas kąśliwa uwaga (w emocjach, a nawet żartem) może zapaść w pamięć naszemu dziecku
- Rozmawiaj regularnie – Uświadamiaj dziecko o zagrożeniach i ucz je, jak je rozpoznawać. Staraj się unikać tonu zakazów – edukuj, nie strasz. Tego typu rozmowy nie mogą stać się rutyną! Jeżeli tak się dzieje, i ze strony naszego dziecka widzimy tylko potakiwanie, a nie zrozumienie, najlepiej jest przemyśleć naszą strategię
- Bądź na bieżąco – Jeżeli sami nie jesteśmy zaznajomieni z tematem, w jaki sposób mamy edukować nasze dziecko. Zadbajmy choćby o to, żeby poznać aplikacje, z których korzysta Twoje dziecko, i nauczyć się, jak działają. Warto też korzystać z darmowych tekstów i materiałów (jak choćby te oferowane przez Opsec4Kids) żeby pozostać “na czasie”
- Zadbaj o narzędzia ochrony – Obecnie większość podstawowego oprogramowania przychodzi do nas gotowa z komputerem, i tak naprawdę nie zastanawiamy się nad wyborem takich rzeczy jak antywirus. To błąd! Najlepiej jest porównać dostępne programy, i zainstalować odpowiednie filtry i ustawienia prywatności na urządzeniach dziecka. Ale nie traktujmy ich też jako jedynego zabezpieczenia!